Noworoczne cele to szerokie spektrum rzeczy, które obiecujemy zrobić, czy zmienić, żeby poprawić jakość naszego życia. Najbardziej newralgicznymi obszarami są oczywiście te związane ze zdrowym odżywianiem
i aktywnością fizyczną.
Przy określaniu swoich celów warto być ze sobą szczerym…Ktoś kto nie lubi siłowni i wysiłkowych ćwiczeń
z trudem będzie się do nich zmuszał. Komuś kto pije tylko słodkie napoje, trudno będzie od razu przestawić się
na picie wody. Jednak prozdrowotne zmiany zdecydowanie warto wprowadzać, skupiając się na realnych dla siebie celach. Metoda małych kroków, branie pod uwagę swoich zasobów i ograniczeń, w tym kondycji fizycznej, da lepsze rezultaty niż wydumane, zbyt ambitne plany.
Lepiej aktywność fizyczną zacząć od codziennych spacerów niż narzucić sobie nieosiągalny program ćwiczeń
w siłowni do której nigdy się i tak nie trafi. A w temacie odżywiania? Zamiast wprowadzać drastyczne zmiany, postawić na stopniowe modyfikacje menu np. tydzień bez napojów gazowanych.